niedziela, 30 września 2012

Because love is the best thing i can give you.

Rozdział trzynasty

Z perspektywy Lee Tea Ki

Gdy się obudziłam było jeszcze ciemno. Chwyciłam leżący gdzieś na łóżku telefon i sprawdziłam godzinę 5:49 Wywlekłam się z łóżka ,założyłam szlafrok i zobaczyłam że ktoś na nim leży. Podeszłam do owej osoby i ściągnęłam z niej kołdrę . JA PIERDOLE TO KIBUM. On był nagi, ja w sumie też. Czy my ... Nie, to nie możliwe. Przecież ja mam chłopaka, on o tym doskonale wie. Kurwa, pewnie  wrzucił mi do piwa  pigułkę gwałtu czy coś.Szarpnęłam go za włosy , podniósł głowę z poduszki.

- Witaj piękna królewno, jak było ? - spytał z tym swoim durnowatym uśmieszkiem
- Ty chuju - podeszłam do niego i walnęłam go w pysk z liścia - czego ty mi dosypałeś ??
- Niczego
- Wynoś się ! - wydarłam morde
- Ale to mój dom 
- Key ubieraj się i wynoś z mojego pokoju. I radzę żeby nikt się nie dowiedział co stało się tej nocy bo pożałujesz, zrozumiano  ?
- Dobrze, a dostanę chociaż małego buziaka ?
-Dupek
-Jędza
-Chujociąg
-Lodziarka
-Dupoliz
-Dupodajka
-Wypierdalaj z tego pokoju!!-wydarłam się
 Usiadłam na łóżku i chowając twarz w dłoniach zaczęłam płakać. Boże co ja zrobiłam. Zachowałam się jak szmata wobec Taemin'a.Gdy się otrząsnęłam udałam się do łazienki. Wzięłam gorącą kąpiel a następnie ubrałam się w dres i zrobiłam lekki makijaż żeby nie straszyć ludzi.Zajęło mi to ponad godzinę.Usłyszałam dzwoniący telefon

- Hej kochanie, kiedy bedziesz?
- no witaj skarbie. Dzwonie zeby ci powiedzieć ze nie przyjade bo moja babcia jest w szpitalu i musze do niej jechac. Nie gniewasz się za to ?
- Nie, no co ty
- Masz jakiś dziwny głos, stało się coś ? Płakałaś ?
- nieee, nic mi nie jest. 
- wierzę ci. Jeszcze raz cię przepraszam ..
- Ale nie masz za co. Przecież to twoja babcia i musisz przy niej być
- Dobra musze kończyć pa. Kocham cię
- Ja ciebie też - powiedziałam po czym się rozłączyłam.

Skoro Taemin dziś nie wraca to odwiedzę swoich rodziców tak jak radziła mi Soo Jin. Mieszkają dużo dalej ode mnie więc pojechałam taksówką .Gdy byłam juz na miejscu zapukałam do drzwi i czekałam aż ktoś otworzy.
-Tea ??-powiedziała mama ze łzami w oczach -tak dawno cie tu nie było.-przytuliła mnie -wejdź nie będziemy przecież rozmawiać w drzwiach.
Weszłyśmy do środka i usiadłyśmy w salonie . Rozmowę zaczęła mama:
-Zostaniesz na noc?
-Nie moge nie mówiłam nikomu ze wychodze,Bedą sie martwić jak nie wróce na noc.
-Będą ?? To nie mieszkasz już z Yuną?
-Ne no mieszkam, ale nie tylko z nią 
-To z kim jeszcze?- przerwała mi mama
-Z moim chłopakiem, chłopakiem Yuny i trójka innych chłopaków.
-Mieszkasz z piątką chłopaków?? Tylko ko uważaj bo ja jeszcze nie chce być babcią.-zaśmiała sie
-MAMO!!!
Spędziłam z mamą naprawdę bardzo miło popołudnie.Obiecałam ze niedługo znów ją odwiedzę.Mam nadzieje ze następnym razem zastane w domu tez tatę.

piątek, 28 września 2012

Shinee w magazynach





Już 10 października do sklepów trafi kolejny japoński singiel SHINee "Dazzling Girl",
a Tower Records przygotowało darmowy magazyn ze zdjęciem promocyjnym lśniących chłopców na okładce!






Następny darmowy magazyn ukazał się w Hongkongu, ponieważ za miesiąc odbędzie się tam koncert SHINee World II~






Z kolei chińska gazeta wydawana w Singapurze zamieściła porównanie trzech kreacji głównego bohatera dramy
"For You In Full Blossom/To The beautiful You" - japońskiej, tajwańskiej i koreańskiej.


Koreański przystojniak - Minho

Ekspresja spojrzenia: 3 gwiazdki
Umięśnienie: 3 gwiazdki
Słodkość: 3,5 gwiazdki

"Piękny mężczyzna o sarnich oczach" - Minho nadal musi popracować nad swoimi zdolnościami aktorskimi,
jednak w porównaniu do pozostałych dwóch aktorów, jest najmłodszy i niedoświadczony.
Za to ma w sobie dużo więcej uroku! Tak samo umiejętności skoku wzwyż są dużo lepsze
w porównaniu do Wu Zuna i Oguri Shuna. Minho pochodzi ze sportowej rodziny,
jego ojciec grał w reprezentacji narodowej piłki nożnej, a potem został trenerem.
Także internauci wybrali Minho jako "Najbardziej Atletycznego Idola w Korei".
 
Zródło: http://replayteam.hpu.pl/news.php

czwartek, 27 września 2012

Onew i Taemin w MBC "Radio Star"




Kim Jung Nan opowiada a Onew nagle pojawia się w studiu 




Jak widać, miała swój mały i naprawdę uroczy moment fangirlowania^^

Taemin powiedział, że kupił rodzicom dom w luksusowej dzielnicy Cheongdam-dong w Gangnam
i zagraniczny samochód .Onew za to oddaje rodzicom wszystkie zarobione pieniądze.

Taemin przyznał, że jest "homme fatale" i od czasów podstawówki wzbudzał zainteresowanie u dziewcząt.
Uczennice potrafiły grupkami przychodzić pod klasę, żeby tylko na niego popatrzeć i wtedy bardzo go to denerwowało.
W szóstej klasie tańczył w ramach szkolnego programu artystycznego i kilka dziewczyn płakało, gdy zobaczyły jego występ.
Przyznał także, że kiedyś przeszkadzało mu, gdy słyszał komplementy o swojej urodzie, ale teraz go to cieszy.

 Taemin wyjawił, że odkąd jest pełnoletni, lubi jeść kurczaka i popijać go piwem z beczki
Dodał również, że SHINee ma godzinę policyjną o 3 w nocy i przeważnie to on czeka, aż reszta członków zespołu
wróci do domu, a każdy pojawia się dosłownie minutę przed narzuconą porą.

Onew opowiedział, że uczęszczał do SM Academy i został wybrany przez Lee Soo Mana na showcasie 
Onew wykonał piosenkę Noel -''Proposal'', a Taemin ''Like a chilid''



 Taemin stwierdził, że nie lubi dziewczyn, które starają się rozwiązać problem, pokazując aegyo.
Zupełnie to na niego nie działa, raczej denerwuje. Kyuhyun dorzucił, że Taemin i tak nie patrzy nunom w oczy,
a raczej interesuje go co innego^^;; Prowadzący zapytał maknae SHINee, nawiązując do występu na SMTOWN,
kogo by wybrał - Kyu czy Changmina i Taemin powiedział, że jako dziewczyna grałby na dwa fronty xD

Onew stwierdził, że wybaczyłby swojej dziewczynie dosłownie wszystko, mogłaby go nawet zdradzić i palić papierosy,
ale nigdy nie zaakceptuje przeklinającej kobiety i nienawidzi wulgarnego zachowania.

Zródło: http://replayteam.hpu.pl/news.php
 Zdjęcia:

Krótka wersja ''Dazzling Girl''


wtorek, 25 września 2012

My only drug in this world is love. Rozdział dwunasty.

-RANO-
Kiedy się obudziłem Minho siedział na łóżku obok mnie.
-Byłeś u mnie wieczorem?
-Tak, a coś nie tak?- spytałem ponieważ Minho posmutniał.
-Czy to ma sens?- wyszeptał mi do ucha i wyszedł.
Poczułem jak ciepło przepływa po całym moim ciele. Zastanawiałem się o co chodziło raperowi. Czy chodziło mu o nas? Nie zadręczając się więcej tym problemem zszedłem na dół. Kim i Jong siedzieli i oglądali telewizje.
-Hej, widzieliście Minho?
-A ty cały czas o niego pytasz, weź siadaj, pogadaj z nami.- zaproponował Jongi.
Zgodziłem się i usiadłem z nimi, rozmawialiśmy około pół godziny. W pokoju zagościł Minho.
-Jesteś zmarznięty. Choć na górę.- powiedziałem i zaciągnąłem go do pokoju.
-Nie jest mi zimno.- powiedział.
-Cii, żeby nas nie usłyszeli.- powiedziałem i uśmiechnąłem się do niego.
Rzuciłem go na łóżko i zaczęliśmy się całować. Odchyliłem głowę w prawo a za nią poszło całe ciało, co w skutku dało to że spadłem z łóżka.
-Co ty wyrabiasz? Na mnie to krzyczysz że jestem za głośno a sam robisz hałas.- powiedział śmiejąc się Minho.
Bez wahania zszedł z łóżka i położył się na mnie. Całowaliśmy się około pięciu minut, potem raper zaczął mnie rozbierać. Mimo że w pokoju było chłodno poczułem jak robi mi się gorąco. Kiedy Minho podciągnął moją koszulkę do góry, odwróciłem głowę tak że mój lewy policzek dotykał ziemi.
-Coś nie tak?- spytał zawiedziony- Mam przestać?
Pokręciłem przecząco głową, wtedy poczułem usta rapera na moim brzuchu. Po całym ciele przepłynęło uczucie którego wcześniej nie znałem. Byłem zawstydzony, ale było mi dobrze. I właśnie w tym momencie usłyszeliśmy ze ktoś wchodzi po schodach. Minho usiadł na łóżku a ja poprawiłem koszulkę i dołączyłem do niego. Okazało się że to Onew przyszedł powiedzieć nam że zamówił pizze i właśnie przyszła. Poszliśmy za nim na dół. Usiedliśmy z chłopakami przy stole, za każdym razem kiedy spotykaliśmy się wzrokiem uśmiechaliśmy się do siebie.
-Co wy tacy zadowoleni?- nagle zapytał Key.
Zrobiłem się cały czerwony.
-Fajny filmik oglądaliśmy.- powiedział Minho, uśmiechając się uspokajająco.
-Spoko.- dodał jakby zawiedziony Jong.
Zjedliśmy i poszliśmy na górę. Każdy zajął się swoimi sprawami.
-WIECZOREM-
Wziąłem prysznic i poszedłem do siebie do pokoju. Wszedł Minho.
-Hej, oglądamy coś dziś?- spytał podstępnie się uśmiechając.
-Co ma znaczyć ten uśmiech?
-No wiesz... w sumie nic.- powiedział i znowu się tak uśmiechnął.
-Możemy coś obejrzeć. A co chcesz oglądać?
-Może jakieś yaoi?
-Aha, to już wiem skąd ten uśmiech. Nie dziś jestem zajęty.
-Ale... ty... powiedziałeś że możemy. Ty mała podstępna bestio.- powiedział zawiedziony.
-Ha widzisz możemy ale nie musimy. Włącz coś normalnego.
-Dobra.- kiwnął głową i szukał jakiegoś filmu.
-Możesz się odwrócić?
-Po co?
-Chce zmienić koszulkę.
-I po to mam się odwracać?- spytał jakbym powiedział coś głupiego.
Bez zagłębiania się w temat zdjąłem koszulkę którą miałem na sobie i usiadłem obok Minho, opierając się o ścianę. Nagle raper usiadł na mnie okrakiem i ręką przejechał po moim torsie.
-Jesteś płaski.- powiedział.
-Nie jestem dziewczyną, więc to chyba normalne.- pokazałem swoje zażenowanie.
-I po co miałem się odwracać skoro i tak paradujesz bez koszulki.
-Nie ważne, włącz ten film.
Obejrzeliśmy film i razem zasnęliśmy.

poniedziałek, 24 września 2012

Because love is the best thing i can give you.

Rozdział dwunasty

Z perspektywy Lee Tea Ki

-Taemin dzwonił powiedział ze nie wracają na noc bo idą na imprezę czy coś takiego-powiedziałam bez przejęcia
-Co??Idą na imprezę beze mnie ?-krzykną Kibum
-Tak i wracają dopiero rano
-To możne wy zostaniecie na noc u nas?- Kibum zwrócił się do moich przyjaciół
-Dzieki za zaproszenie ale nie możemy-powiedziała Soo Jin
-Kai, proszę ja nie chce zostać sam z nią na całą noc, bez świadków 
-Tego piwa to chyba trochę za dużo wypiłeś-powiedział Kai klepiąc mnie po ramieniu
-No zostańcie pooglądamy jakieś filmy-wtrąciłam
-Nie,naprawdę musimy już spadać-odpowiedział Ki
-No trudno, to do zobaczenia-powiedziałam
Kai i Soo Jin już wyszli a ja zostałam sama z Kibum'em, na całą noc.
-Piliście sobie piwo beze mnie?Ja to zapamiętam-zwróciłam sie do Kibum'a
-Jak chcesz to pij jeszcze jest
Usiadłam obok niego na podłodze i delektowałam się piwem.Po chwili powiedziałam:
-Ładnie pomalowałeś te ściany
-Dzięki starałem się
-Wiedziałeś jak używa się pędzla, gratuluje.
-Wiedziałem, zademonstrować?
Kibum chwycił pędzel zamoczył go w farbie i zaczął mnie ganiać po całym pokoju.Ja wzięłam pudełko z farba w ręce, stanęłam na przeciwko Kibum'a
-Odsuń się bo chlapnę
-Zaryzykuje
-Dobra sam tego chciałeś-powiedziałam po czym wylałam na niego farbę
Kibum podszedł do mnie i mnie przytulił co spowodowało ze byłam cała brudna.Nim się zorientowałam nasze usta się spotkały. 
-  Co ty robisz ?
- ciii, nic nie mów - zamknął moje usta kolejnym  pocałunkiem
Oderwałam się od niego i stanęłam w odległości 2 metrów
 - Kibum, nie powinniśmy
 Tea, daj mi jedną noc, dobrze ? - spytał ponownie zatapiając swoje wargi w moich

Nie mogłam nic odpowiedzieć. Key rzucił mną o łóżko i zaczął rozbierać. Nie zorientowałam się nawet kiedy byłam kompletnie naga a on wszedł we mnie.Myślałam że przebije mnie na wylot.Uprawialiśmy najdzikszy sex jaki świat widział. Nie byłam świadoma tego co robię. Właśnie zdradzałam mojego chłopaka z jego przyjacielem. JA PIERDOLE .



niedziela, 23 września 2012

Urodziny Kibuma

­
 
 Z okazji Twoich 22. urodzin ~~ czego tu można by Ci życzyć…
Abyś w pełni cieszył się dniem dzisiejszym, niewyczerpanego zapału do kreowania własnego wyglądu…
Bujnej wyobraźni, czasu na rozwijanie artystycznych zdolności
Pielęgnacji Twojej wrażliwej duszy, spełnienia szalonych marzeń, aby nic nie zakłócało spokoju Twego serca i umysłu~~
Ahh, wszystkiego najlepszego i zdrówka^^


­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­­­ ­­ ­­ ­
­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­ ­­­­ ­­ ­­ ­­ ­­­




 ­